Filmowe poniedziałki
Ostatni seans Filmowego poniedziałku w tym roku i przed Bożym Narodzeniem musi być oczywiście filmem świątecznym. A jeśli chodzi o produkcje tego typu, jest to absolutna klasyka.
Choć jest to film, który gatunkowo przynależy do komedii romantycznych, odstaje od nich tak wykonaniem i pomysłem, jak i samym humorem. To kilka historii, które tylko pozornie nie mają ze sobą nic wspólnego. Ich bohaterowie doświadczają romantycznych, zabawnych, czasem słodko-gorzkich sytuacji. Ostatecznie okazuje się, że bez względu na to czy jesteśmy premierem Wielkiej Brytanii, gwiazdą rocka, ojcem czy pracownikiem biurowym w życiu szukamy miłości.
Jak zawsze projekcja poprzedzona będzie krótkim filmoznawczym komentarzem, w którym zawarte zostaną ciekawostki i anegdoty przybliżające produkcję.