Forte Artus Festival: Wojtek Mazolewski Quintet

Kiedy

25.10.2015
niedziela | godz. 18:00

Gdzie

Sala Wielka

Bilety

45zł / normalny
40zł / ulgowy
Nieodebrane rezerwacje - wyprzedawane od 21 października (środa) od godziny 12:00!

Wojtek Mazolewski to na polskiej scenie jazzowej postać niezwykła. Gitarzysta basowy i kontrabasista jazzowy, jeden z współtwórców yassu. Zanim rozpoczął swoją przygodę z muzyką improwizowaną, grał punk rocka. Zaś popularność zyskał jako lider zespołów Pink Freud (z którym ciągle koncertuje), Bassisters Orchestra, Freeyo.

Od wielu lat urzeka publiczność na całym świecie swoim niepowtarzalnym, muzycznym alfabetem. Wśród jego kilkunastu projektów, na szczególną uwagę zasługuje Wojtek Mazolewski Quintet, który udowodnił, że jazzem wciąż można się bawić, a gatunek ten wbrew obiegowym opiniom cały czas ekscytuje, szczególnie gdy wykonywany jest z taką pasją.

Koncert w ramach Forte Artus Festival to promocja winylowego, ekskluzywnego wznowienia wspaniale przyjętej płyty Polka. Album to swego rodzaju pamiętnik wędrowca, na którym pojawiają się takie przystanki jak Paris, Berlin czy Bangkok. Polka łączy tradycję z nowoczesnością – muzycznie (m.in. covery Major Lazer, Rage Against The Machine i Nirvany) i ideowo – wydaniu towarzyszy specjalna oprawa graficzna – na okładce znalazło się zdjęcie Małgorzaty Braunek zrobione przez mistrza fotografii Tadeusza Rolke.

Artusowy występ będzie także okazją do posłuchania popisu możliwości współpracowników Mazolewskiego: Joanny Dudy, Oskara Töröka, Marka Pospieszalskiego i Qby Janickiego, którzy pędzą niczym „dobrze naoliwiona maszyna”, pod wodzą basu lidera, który pewną ręką prowadzi ją do miejsca, gdzie nie ma podziałów na gatunki, jest tylko jedna ostateczna forma. Dobra muzyka.

Wykonawcy:

  • Oskar Torok – trąbka
  • Marek Pospieszalski – saksofon
  • Joanna Duda – instrumenty klawiszowe
  • Kuba Janicki – perkusja
  • Wojtek Mazolewski – kontrabas

Mazolewski zredefiniował jazzową formę i nadał jej nowoczesny kształt oraz otworzył słuchacza na, do tej pory uznawaną za hermetyczną, odmianę muzyki. Oswoił jazz i wprowadził go na listy przebojów, telewizyjne ekrany oraz… łamy prasy popularnej.
Gazeta Wyborcza