Forte Artus Festival: Natalia Przybysz - Kozmic Blues - Janis Joplin Tribute
Piosenki Janis Joplin to muzyczne Himalaje. Mierzyć się z nimi mogą tylko najbardziej odważni i… najbardziej utalentowani. Natalia Przybysz (wokalistka zespołu Sistars) po nagraniu dwóch solowych albumów, z okazji 50-lecia debiutu scenicznego Janis Joplin postanowiła spróbować na nowo zinterpretować piosenki wielkiej gwiazdy hipisowskich czasów. Powstał program i album, który pokazuje, że stworzone ponad 40 lat temu utwory wciąż mają w sobie siłę i moc, wciąż zachwycają i wciąż stanowią artystyczne wyzwanie.
Kojarzona dotąd z soulowym brzmieniem artystka, zmieniła swój image pokazując nową blues-rockową twarz, i jak zgodnie podkreślają krytycy i publiczność, wyszło jej to świetnie. Duża w tym zasługa fenomenalnego zespołu, który wibrującymi aranżacjami i błyskotliwymi solówkami sprawia, że końcowy efekt naprawdę zachwyca.
Podczas toruńskiego długo oczekiwanego koncertu obok hitów psychodelicznego rocka, takich jak: Piece Of My Heart, Try, Me And Bobby McGee, znajdziemy również subiektywną mieszankę utworów z repertuaru amerykańskiej legendy, które szczególnie pokochała Natalia Przybysz. Między innymi tytułowy Kozmic Blues, ale także One night stand, Tell Mamma, Last time, Maybe, Move Over czy Half Moon.
Skład zespołu:
- Natalia Natu Przybysz – wokal
- Jurek Zagórski – gitara
- Hubert Zemler – perkusja
- Filip Jurczyszyn – bas
- Mariusz Obijalski – instrumenty klawiszowe
- Marcin Gańko – saksofon
- Rafał Gańko – trąbka
- Tomasz Dworakowski – puzon
Teraz rozumiem, dlaczego wokaliści tak rzadko sięgają po repertuar Janis. Każda jedna piosenka jest jak wyprawa w Himalaje. Trzeba się dobrze przygotować a zwłaszcza nauczyć oddychać tą nową dla mnie gęstością powietrza. Traktuję ten projekt, jako wyzwanie i eksperyment, który ma mnie otworzyć na nowe nieeksplorowane wcześniej przeze mnie obszary. Kozmic Blues to tytuł jednej z piosenek Janis. O miłości, o wolności i mocy, jaką ma chwila tu i teraz. O tym, że wszystko się zmienia, ale uczucia pozostają takie same na zawsze. Blues to muzyka, która jest pomostem pomiędzy niedolą – smutkiem a drugą stroną, czyli szczęściem. Blues jest siłą, jaką czujemy dźwigając się i odbijając od dna. Wierzę, że wciąż wielu z nas to hipisi. Myślę, że ten projekt to dobre lekarstwo na dzisiejsze kryzysowe czasy. Potrzebujemy czegoś mocnego i prawdziwego, czegoś, co już raz wywołało rewolucję.
Natalia Przybysz